W czwartek w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 10 przy ul. Jana Śliwki 8 odbyły się kolejne konsultacje społeczne dotyczące zmian w systemie naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w Gliwicach. W spotkaniu wzięło udział 17 mieszkańców Szobiszowic, którzy mieli okazję wyrazić swoje opinie, zgłosić uwagi oraz uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania.

Już na początku spotkania jedna z mieszkanek zapytała, dlaczego nie ma możliwości naliczania opłat na podstawie ilości wyprodukowanych odpadów. Eksperci ze strony urzędu przypomnieli, że taki system funkcjonował w przeszłości w Polsce, jednak został zlikwidowany, ponieważ prowadził do powstawania dzikich wysypisk, a koszty ich likwidacji były bardzo wysokie. Zaznaczono także, że obecnie mieszkańcy mogą bezpłatnie oddawać dowolną ilość odpadów do wyznaczonych kontenerów, dzięki czemu problem dzikich wysypisk został zmarginalizowany.

Kwestia monopolu Remondisu

Podczas spotkania padło również pytanie o firmę Remondis i możliwość znalezienia konkurencyjnego wykonawcy usług odbioru odpadów. Eksperci UM w Gliwicach wyjaśnili, że w przetargach na odbiór śmieci przez ostatnie 13 lat nie wystartowała żadna inna firma. Przetargi są otwarte, jednak brak zainteresowania konkurencji na rynku sprawia, że usługę wciąż świadczy Remondis.
Jeden z mieszkańców zwrócił uwagę na surowe wymagania przetargowe, które – jego zdaniem – mogą być barierą dla polskich firm. Dodał również, że Remondis jest powiązany z miastem. Specjalistka z urzędu potwierdziła, że miasto posiada udziały w firmie, co oznacza, że w jej zarządzie zasiada osoba delegowana przez magistrat.

Jaka metoda naliczania opłat jest najsprawiedliwsza?

Mieszkańcy przedstawiali różne propozycje dotyczące metody naliczania opłat. Niektórzy popierali system opłat od osoby. Inni podkreślali, że naliczanie opłat na podstawie zużycia wody mogłoby być sprawiedliwe, ale może być problematyczne dla osób starszych, które ze względów zdrowotnych muszą częściej korzystać z bieżącej wody.

Pojawił się również temat wcześniejszego uzasadnienia opłat od metrażu. Jak przypomniano, w Gliwicach miało to na celu wspieranie rodzin wielodzietnych. Jednak w obliczu obecnego systemu świadczeń, takich jak 800+, niektórzy mieszkańcy uznali ten argument za nieaktualny.

Wsparcie dla mieszkańców o niższych dochodach

Ważnym punktem spotkania była kwestia dofinansowania dla osób spełniających określone warunki. Specjalistka z OPS w Gliwicach wyjaśniła, że aby otrzymać wsparcie przy opłatach od metra, należy spełnić kryteria:
   • mieć ukończone 60 lat,
   • zamieszkiwać lokal o powierzchni większej niż 45,5 m² na osobę,
   • spełniać kryterium dochodowe – 2525 zł netto na osobę.

Podkreślono, że trwają intensywne prace nad podniesieniem progów dochodowych.

Odpady tekstylne i segregacja śmieci

Poruszono także temat zbiórki odzieży używanej. Obecnie miasto prowadzi pilotażowy program segregacji tekstyliów, jednak skala zjawiska wymaga dalszych rozwiązań. Pojawiła się propozycja wprowadzenia stałych kontenerów na odzież, zamiast organizowania czasowych zbiórek.

Jeden z mieszkańców zapytał o statystyki dotyczące metod naliczania opłat w Polsce. Urzędnicy potwierdzili, że najczęściej stosowaną metodą jest system opłat od osoby. Konsultacje społeczne w Gliwicach potrwają do czerwca, a raport podsumowujący zostanie przedstawiony prezydentowi miasta we wrześniu.

Problem z odbiorem bioodpadów

Kolejna mieszkanka zwróciła uwagę na problem odbioru bioodpadów zimą. Z jej relacji wynika, że odpady zielone były wyrzucane nawet w chłodniejszych miesiącach, ale nie były odbierane, zwłaszcza gdy umieszczano je w workach zamiast kontenerach.

Ekspertka UM w Gliwicach wyjaśniła, że worki na odpady zielone zostały wycofane, ponieważ zanieczyszczały certyfikowany kompost miejski. Jednak ze względu na fakt, że część mieszkańców nadal posiada worki, prezydent Gliwic podjęła decyzję o przedłużeniu ich odbioru do końca 2025 roku – do wyczerpania zapasów.

Nielegalne wysypiska i stan czystości ulic

Mieszkańcy wyrażali również swoje niezadowolenie z powodu zaśmieconych ulic i nielegalnych wysypisk. Specjalistka urzędu przypomniała, że Straż Miejska wielokrotnie interweniowała w sprawie dzikich śmietnisk na terenach prywatnych, jednak miasto nie może usuwać odpadów z posesji, które nie są własnością publiczną.

Obawy o nieuczciwe deklaracje i przyszłość systemu opłat

Nie zabrakło głosów sceptycznych wobec metody naliczania opłat od osoby. Jeden z mieszkańców zauważył, że może to prowadzić do nieuczciwych deklaracji i w efekcie do podwyżek opłat dla uczciwych mieszkańców. Jego zdaniem jedynym weryfikowalnym sposobem jest naliczanie opłat od zużycia wody.

Specjalistka z urzędu przyznała, że przedsiębiorstwo wodociągowe ma stały dostęp do odczytów zużycia wody, jednak to mieszkańcy są zobowiązani do składania deklaracji, a rzeczywiste zużycie służy jedynie jako narzędzie kontrolne.

Konsultacje społeczne w Szobiszowicach były kolejną okazją do otwartej dyskusji na temat przyszłości systemu opłat za gospodarowanie odpadami w Gliwicach. 

Choć nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji co do wyboru metody naliczania opłat, wyraźnie widać, że temat budzi duże zainteresowanie i emocje wśród mieszkańców. Kolejne spotkania będą okazją do dalszych rozmów i zgłaszania opinii.

(Bona Fides)